Nie istnieje coś takiego jak nieustanny wzrost. Ale to właśnie jego pragną prowadzący firmę. Tylko co właściwie chcą dzięki niemu osiągnąć? "Stawanie się coraz większym” nie zawsze jest efektywną strategią biznesową.
Firma, czyli Ty to oficjalny przewodnik po tym, jak tworzyć świetnie zarabiające firmy, posiadające zautomatyzowane systemy, które widząc okazję do wzrostu zastanawiają się tak, jak ich właściciele: czy naprawdę tego potrzebuję i czy to jest właściwa ścieżka dla mnie? Przykłady i różne odpowiedzi na to pytanie znajdziesz w środku.
Paul Jarvis zaczynał jako projektant stron internetowych i pracował nad witrynami najlepszych, zawodowych sportowców takich jak: Warren Sapp, Steve Nash czy Shaquille O’Neal. Dbał również o wizerunek dużych firm, wśród których były: Yahoo, Microsoft, Mercedes-Benz i Warner Music. Później Paul rozpoczął współpracę z przedsiębiorcami internetowymi, pomagając im budować ich marki w sieci.
Obecnie Jarvis spędza czas na pisaniu, tworzeniu oprogramowania, nagrywaniu podcastów, prowadzeniu kursów online we własnej firmie Mighty Small Ventures. Mieszka na wyspie u wybrzeży Kolumbii Brytyjskiej razem z żoną Lisą.
Opisywane w książce podejście kontrastuje z takim modelem pracy i jest bliższe tradycyjnej definicji przedsiębiorstwa.
Jeżeli wykorzystujesz systemy, automatyzację i najróżniejsze procesy, aby tworzyć długotrwałe zależności biznesowe, nie wymieniasz czasu na pieniądze, ale pracujesz i osiągasz zyski poza czasem, który przeznaczasz na pracę i spotkania z klientami.
Nieważne, czy sprzedajesz konkretny produkt, oprogramowanie, czy udostępniasz w sieci lekcje, klienci mogą kupować twoje usługi i produkty oraz korzystać z nich bez twojej obecności przy każdej transakcji. Choć rozwijanie produktu może pochłaniać mnóstwo czasu i wymagać wielu poprawek, to liczba klientów jednoosobowego przedsiębiorstwa może być właściwie nieskończona. Dzięki temu zysk jest generowany również poza czasem poświęconym na zarabianie.
Jak przekonasz się w kolejnych rozdziałach, w przypadku przedsiębiorstwa jednoosobowego zmiana skali odbiorców oraz zysków nie zawsze musi wiązać się ze zmianą liczby pracowników czy wykorzystywanych środków.
Ta książka to manifest budowania firm, które chcą pozostać małymi i unikać nadmiernego wzrostu. To jasna lampa na drodze tych przedsiębiorców, którzy z premedytacją chcą budować firmy jednoosobowe – bez zapracowywania się i jednocześnie dające właścicielom szansę na korzystanie z uroków życia. Firma, czyli Ty to alternatywna instrukcja biznesowa dla tych, którym nie podoba się lansowany i hołubiony w mediach model budowania biznesów wielkich, zatrudniających tysiące pracowników, bezwzględnie konkurujących i na tyle olbrzymich, że są za duże by upaść – nawet jeśli latami nie generują zysków.
Przeczytaj recenzję: Firma, czyli Ty – dlaczego warto być małą firmą? Recenzja książki i przedmowa do polskiego wydania
Paul Jarvis w książce Firma, czyli Ty stworzył obraz tego, jak uczynić swoją firmę lepszą, a nie większą. Potrzebujesz podwykonawców, automatyzacji / systemów, potrzebujesz klientów – robiąc to wszystko samemu niekoniecznie będziesz pracować mniej i spokojniej. Nikt też nie każe Ci być samotnym wilkiem.
Chodzi o znalezienie idealnej dla Ciebie proporcji w Twojej wizji firmy! O przemyślenie tematu od początku i kwestionowanie wzrostu (zatrudnienia, klientów, produktów, czegokolwiek) na każdym kroku. Czy naprawdę tego potrzebuję? Czy bez tego mogę dalej działać? Czy outsourcing nie może zdjąć mi z głowy tego, czego nie lubię robić w swoim biznesie?
Przeczytaj recenzję: Firma, czyli Ty / Company of One – najlepsza książka biznesowa, którą MUSISZ przeczytać